Drugie życie technohali – jak pomogliśmy odmienić wizerunek kampusu Uniwersytetu Twente w Niderlandach
W ciągu ostatnich 5 lat przestarzała hala technologiczna Uniwersytetu Twente w Niderlandach przeszła wielką transformację. W związku z rozwojem technologicznym, wieloletnia hala straciła swoją pierwotną funkcję i wymagała odświeżenia. Jednak sam budynek miał tak wielką wartość architektoniczną, funkcjonalną i kulturową, że uniwersytet zdecydował się nadać mu nowy cel i przekształcić go w nowoczesne Centrum TechMed.
Prace na dużą skalę rozpoczęły się w 2015 roku. Uniwersytet wyraźnie zaznaczył, że efektem końcowym ma być trwały, użyteczny i uniwersalny budynek. Miejsce, w którym spotykają się zarówno studenci, jak i pracownicy, w którym jest wystarczająco dużo miejsca na laboratorium i gabinet, a także przestrzenie biurowe dla pracowników.
Univeristy of Twente jest zwolennikiem gospodarki cyrkularnej i dąży do tego, aby zminimalizować zużycie surowców. W związku z tym było rzeczą oczywistą, że chciał zachować jak najwięcej mebli, które posiadał do tej pory. W ramach remontu został przeprowadzony mini-konkurs, w którym Rohde & Grahl został ogłoszony najlepszym kandydatem. O zwycięstwie zdecydowała zarówno wiedza i doświadczenie w zakresie gospodarki obiegu zamkniętego, jak i spójny plan działania. Ten – co szczególnie spodobało się władzom uniwersytetu – obejmował nie tylko remont, ale i późniejszą konserwację i ewentualny recykling mebli.
Univeristy of Twente jest zwolennikiem gospodarki cyrkularnej i dąży do tego, aby zminimalizować zużycie surowców. W związku z tym było rzeczą oczywistą, że chciał zachować jak najwięcej mebli, które posiadał do tej pory. W ramach remontu został przeprowadzony mini-konkurs, w którym Rohde & Grahl został ogłoszony najlepszym kandydatem. O zwycięstwie zdecydowała zarówno wiedza i doświadczenie w zakresie gospodarki obiegu zamkniętego, jak i spójny plan działania. Ten – co szczególnie spodobało się władzom uniwersytetu – obejmował nie tylko remont, ale i późniejszą konserwację i ewentualny recykling mebli.
„Working well”
Misja Rohde & Grahl to „pracować dobrze”, czyli tworzyć trwałe, inspirujące i dobre dla zdrowia miejsca pracy. Jednak w tym kontekście, angielski zwrot working well można również zrozumieć bardziej dosłownie, jako fizyczne miejsce, studnię, z której czerpie się inspirację na nowe i lepsze środowisko pracy. Marka w 2013 w wyniku akwizycji dołączyła do firmy Nowy Styl.
Punktem wyjścia nie było używanie dostępnych mebli w ich obecnym stanie, ale ich gruntowna renowacja i uzupełnienie o nowe elementy, które pasują do całości. Pierwszym krokiem była inwentaryzacja wszystkich mebli, dostępnych w różnych lokalizacjach, tak aby jak najlepiej poznać dostępny materiał.
Następnie, we współpracy z architektem Jos Bogaartsem (członkiem zespołu architektów pracujących nad tym projektem, zwanych „Team T”), opracowano plan, dzięki któremu dostępne materiały miały pasować do wnętrza budynku. Projektanci zastanawiali się także jak sprawić, by tyle różnych, starych mebli, zyskało jeden spójny styl.
Punktem wyjścia nie było używanie dostępnych mebli w ich obecnym stanie, ale ich gruntowna renowacja i uzupełnienie o nowe elementy, które pasują do całości. Pierwszym krokiem była inwentaryzacja wszystkich mebli, dostępnych w różnych lokalizacjach, tak aby jak najlepiej poznać dostępny materiał.
Następnie, we współpracy z architektem Jos Bogaartsem (członkiem zespołu architektów pracujących nad tym projektem, zwanych „Team T”), opracowano plan, dzięki któremu dostępne materiały miały pasować do wnętrza budynku. Projektanci zastanawiali się także jak sprawić, by tyle różnych, starych mebli, zyskało jeden spójny styl.
Zobacz wnętrza Technohalli
Wyzwania
Podczas projektu zespół stanął przed wieloma wyzwaniami.
Czasem słyszy się, że „łatwo mówić, trudniej zrobić”. Gdy stanęliśmy przed wyzwaniem przerobienia starych mebli zgodnie z gospodarką cyrkularną, to powiedzenie stało się nam naprawdę bliskie. Bo jak sprawić by stara rama wyglądała jak nowa po pocięciu na kawałki? Jak położyć przycięty blat z powrotem na ramie i sprawić, by krawędzie wyglądały ładnie i gładko? Szczególnie ten ostatni temat był trudny: ze względu na kompaktowe blaty nie było możliwości recyklingu stołów. Dlatego postanowiliśmy zachować materiał i nadać mu nowy wygląd, nakładając nowy lakier nawierzchniowy.
Jos Bogaarts
Z kolei Léon Hindriks wyjaśnia: Ze względu na różne zespoły, które pracowały nad tym projektem, największym wyzwaniem było ułożenie wszystkich działań tak, aby dostawy i montaż były na czas. Na przykład inwentaryzacja dostępnych mebli została sporządzona znacznie na długo przed rozpoczęciem projektu. Podczas pracy nad nim stwierdziliśmy, że zmieniła się liczba krzeseł kwalifikujących się do remontu. Na szczęście mogliśmy polegać na elastyczności naszych partnerów i nadal byliśmy w stanie dostarczyć wszystko na czas.
Według Hansa Bloemendaala praca w tym projekcie miała jeszcze jedną zaletę: Istotny był również czynnik społeczny poprzez współpracę z naszymi lokalnymi partnerami, którym powierzyliśmy naprawę i dostosowanie mebli, mieli oni udział w lokalnym projekcie.
Według Hansa Bloemendaala praca w tym projekcie miała jeszcze jedną zaletę: Istotny był również czynnik społeczny poprzez współpracę z naszymi lokalnymi partnerami, którym powierzyliśmy naprawę i dostosowanie mebli, mieli oni udział w lokalnym projekcie.
W praktyce
Ostatnio Centrum TechMed zostało oficjalnie otwarte. Różne zespoły, które pracowały nad projektem, wspominają go pozytywnie. Architekt Dirk van de Pol ze wspomnianego „Team T” mówi: Cieszę się, że udało nam się tyle zmienić i jednocześnie tyle zachować. Stara konstrukcja, stara stal, to wszystko jest nadal widoczne. Naszym celem było podkreślenie konstrukcji i zachowanie jej charakteru. Jednocześnie, kiedy wdrażaliśmy nowe materiały, dbaliśmy o to, aby idealnie pasowały do stylu budynku.
Na każdym piętrze budowli znajduje się miejsce do nauki indywidualnej i zespołowej. Studenci mają bezpośredni kontakt z biurami pracowników i laboratoriami. W efekcie połączenia starych i nowych mebli powstała przestrzeń, w której wszyscy czują się jak w domu. Widząc efekty końcowe możesz sobie wyobrazić, jak intensywnie architekci i Rohde & Grahl pracowali razem, aby budynek i meble stworzyły całość – opowiada architekt Jos Bogaarts – Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników tej współpracy. Cieszymy się, że podczas całego procesu renowacji marka Nowego Stylu doskonale rozumiała, czego potrzebujemy.
_
W związku z procesem rebrandingowym w 2020 roku marka Rohde & Grahl została wygaszona, wchodząc tym samym pod szyld globalnej marki Nowy Styl.
Na każdym piętrze budowli znajduje się miejsce do nauki indywidualnej i zespołowej. Studenci mają bezpośredni kontakt z biurami pracowników i laboratoriami. W efekcie połączenia starych i nowych mebli powstała przestrzeń, w której wszyscy czują się jak w domu. Widząc efekty końcowe możesz sobie wyobrazić, jak intensywnie architekci i Rohde & Grahl pracowali razem, aby budynek i meble stworzyły całość – opowiada architekt Jos Bogaarts – Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników tej współpracy. Cieszymy się, że podczas całego procesu renowacji marka Nowego Stylu doskonale rozumiała, czego potrzebujemy.
_
W związku z procesem rebrandingowym w 2020 roku marka Rohde & Grahl została wygaszona, wchodząc tym samym pod szyld globalnej marki Nowy Styl.